gru 23 2003

..Miłość????......


Komentarze: 1

 

...Hejka....

...Nio wiec tak nie wiem od czego mam zaczac pisac, dzis dzionek spedziulsam w domu, ubieralam choinke itd...uff i tam pomagalam mamusce. A tak poza tym to wczoraj mnie nawiedzili kumple, którzy mi sie chcieli wepchac do domu, ale oczywiscie ja ich nie wpuscilam nawet za barmke nie weszli...hahaha..nio i oczywisce gadalismy o Sylwku, Radek jak zwykle kogos mi dopasowuje ja juz z nim nie wytrzymam, to jest wariat.Szuka mi chlopaka! A ja i tak nie chce!!Mam dosc ich i problemow!!Dosc!!! Czy nikt tego nie moze zrozumiec! Nie chce miec chlopaka!! To samo cierpienie!!!Chyba mi przyznacie racje??... Uwazam ze milość nie istnieje to jedno wielkie cierpienie...placz i bol!!Bleee nie dobrze mi jest!!

Nareczka...a i Wesolych Świąt!!! :-] Smacznego karpia (nie udławcie sie przy jedzeniu...) i wszystkiego naj naj...

nic_nie_zmienie : :
MŁODA=D
23 grudnia 2003, 18:01
czemu sadzisz ze miłosc nie istnieje?? istenieje!! owszem czasem sie cierpi:( ale nie mozesz do konca życia bać sie bólu napewno znajdziesz kogoś kto Cie pokocha i nie pozwoli Ci cierpieć:) narazei pozdrawiam i w nowym roku 2004 życze miłosci!!!! zapraszam do mnie:)

Dodaj komentarz