Komentarze: 3
Hej
Dzis byla Wigilia nio i juz po niej i jest ok. Hm.. mojej mamuście sie prezencik spodobal ,tatuskowi tez..i jest git... :] Ja sobie dzis kupiłam stringi bo mi taus dal forse bo u nas jest tak ze nic nam nie kupuja tylko foire daja a my ja wydajemy na cio tylko chcemy. :-] to mi odpowiada. Wigilia zaczela sie od zyczen, ktorych tak bardzo nei luybie :/ a pozniej jedznie...i cool wspominalismy razem z ciatka smieszne chwile dawne dzieje, heheh tak sie usmialismy...:]
Zastanawiam sie czy nie p[ojsc dzis na pasterke tylko nie mam z kim bo kuzynka moja zachorowala nio cvhyba ze mamuske wyciagne...hm...musze pomyslec...
...Nareczka...